Nowy opiekun?
Wpis dodano: 16 czerwca 2017
Co ja od kilku dni czytam w Internecie? Cytuję: „Pisarze wzorem reżyserów i tłumaczy zakładają stowarzyszenie pisarek i pisarzy, ponieważ istniejące instytucje (Związek Literatów Polskich i Stowarzyszenie Pisarzy Polskich) ich zdaniem nie spełniają swoich zadań. Reżyserzy założyli niedawno związek zawodowy Gildię Reżyserów Polskich, a tłumacze Stowarzyszenie Tłumaczy Literackich – organizacje, które będą dbać o interesy twórców. Pomysł na stworzenie podobnego stowarzyszenia dla pisarzy – jak napisał na Facebooku Jacek Dehnel – przyszedł kilkorgu autorom podczas pobytu w Londynie na Międzynarodowych Targach Książki. Rozmawiali o tym Olga Tokarczuk, Zygmunt Miłoszewski, Jacek Dehnel i Piotr Tarczyński.
(…) Jacek Dehnel na Facebooku ogłosił powołanie takiej instytucji. Po co pisarzom stowarzyszenie? Przede wszystkim po to, żeby wesprzeć autorów w kontaktach z wydawcami i instytucjami, wobec których często są bezradni. Na razie postawili sobie kilka celów. Chcą, jak pisze Dehnel:
– dołączyć do wynegocjowanych tanich ubezpieczeń zdrowotnych
– skonstruować powszechnie dostępną online umowę modelową pomiędzy autorem a wydawcą / redakcją pisma z komentarzami prawników, jakich zapisów unikać i dlaczego
– napisać dostępny online poradnik dla pisarzy, zwłaszcza początkujących (niekoniecznie członków), np. o rozliczeniach z wydawcami, o zagrożeniach selfpublishingu, o wynagrodzeniach za wypożyczenia biblioteczne itd.
– założyć internetowe forum na Facebooku, gdzie członkowie mogą się komunikować (np. w sprawie różnych zachowań wydawców, umów itd.) – interweniować w sprawie naruszeń praw autorskich”.
Mimo istnienia ZLP i SPP ten pomysł może jednak pomóc, a nie zaszkodzić (no bo i jak?). Trzymajmy kciuki; resztę czas pokaże.