Lockdown « Poezja, krytyka, kultura Leszek Żuliński
 

Lockdown

Ten wyraz nagle stał się znany i popularny.

         Cytuję tłumaczenie z języka angielskiego: Lockdown to blokada, wymóg, aby ludzie pozostali tam, gdzie są, zwykle ze względu na szczególne ryzyko dla siebie lub innych, jeśli mogą się swobodnie poruszać. Termin „pozostanie w domu” lub „schronienie na miejscu” jest często używany w odniesieniu do blokad, które dotyczą obszaru, a nie konkretnych lokalizacji.

         Znaleźliśmy się w sytuacji, kiedy lockdown jest warty korzystania. Po prostu możemy jakoś uniknąć wielkiej pandemii.

         Ha!, jednak w stu procentach jest to niemożliwe. Musimy przecież chodzić do pracy i chociażby na zakupy. Maseczki chroniące twarz są przecież niedoskonałe.

         A na dodatek już od pewnego czasu tysiące ludzi w wielu miastach wychodzą na ulicę, bowiem rozpętała się „wojna” wokół Jarosława Kaczyńskiego.

         Owszem, ma on wciąż jeszcze swoich zwolenników, ale chyba już więcej przeciwników. Jego wieloletnie „królowanie” w Sejmie sypie się i zapewne są to ostatnie dni lub miesiące jego panowania.

         A mury sypną się i runą.

         Nowa Polska? Brzmi to wręcz niewiarygodni, lecz tylko ona przywróci nam spokojny czas.

         Wierzycie w to? Ja wiem, że to się stanie. Nie wiem jak szybko, ale wiem, że po każdej burzy wschodzi słońce. Wierzcie w to. Polska na lepsze się odrodzi!

BLOG

 

Copyright © 2006-2019 www.zulinski.pl
Strona oparta na WP