Ładne książki
Wpis dodano: 2 września 2019
Zauważyliście: książki są coraz ładniejsze. W zasadzie od wielu już lat dbano o okładki, ale teraz to jest feeria kunsztu graficznego. Oczywiście ładne książki mieliśmy już dawniej, ale to przede wszystkim zawdzięczamy znakomitym ilustratorom. Pamiętacie na przykład Jana Marcina Szancera? Ach, to był mistrz nad mistrzami ilustracji. A taki na przykład Bogdan Butenko czy Janusz Stanny? Ależ oni cieszyli oczy dzieci i nie tylko dzieci.
W tej branży raczej nigdy nie było źle, ale jest coraz lepiej. Ja kupuję książeczki mojej wnusi Natalce i zanim dam książkę jej, to sam ją podziwiam. Dawno już nie widziałem książki brzydkiej.
Ten sektor produkcji książek dla dzieci jest oczywisty w powyższym względzie. Ale spójrzcie na książki dla dorosłych – one też są coraz ładniejsze. Gdy wydawałem niedawno swój najnowszy tomik pt. Wiersze z lamusa, to wydawca dał mi aż trzy projekty okładek do wyboru. To się nazywa dbałość o autora, ale też i o czytelnika.
Dzisiaj na przykład możesz sobie także zażyczyć to czy tamto – dajmy na to twardą okładkę lub ilustracje do środka tomiku. Wydawcy raczej nie odmawiają. Choć każdy kij ma dwa końce, bo przede wszystkim coraz częściej wydawcom płacimy.
Ja wydaję książki za darmo, ale już raz zdarzyło mi się, że musiałem zapłacić. Teraz już coraz częściej płacimy lub będziemy płacić edytorom. Trudno się dziwić: przecież wydawca nie może ponosić kosztów. On – jak każda branża – musi z wydawnictwa żyć. Choć zdarzają się ciągle książki, które gwarantują popyt, a więc wydawca z góry wie, że na nich zarobi. Od czego to zależy? Ano jasne, że od nazwiska autora. Bo autor dobry, znany, „modny”, mający ceniących go czytelników i recenzentów, to skarb dla oficyny.
Często samo nazwisko autora to skarb dla wydawcy. No więc jak do tego dojść? Ha!, trzeba pisać książki, które trafią do czytelnika, zakokoszą się w jego pamięci, zyskają uznanie… Wtedy właśnie i wydawca, i autor są na topie.
Jak takie publicity zdobyć? No, jak się dowiem, to wam powiem. Na razie zapytajcie o to pisarkę Tokarczuk lub pisarza Świetlickiego.