Związek Literatów Polskich
Wpis dodano: 21 maja 2021
W roku 2019 ukazał się w Związku Literatów Polskich „Informator Członkowski”. Warto coś o naszym wieloletnim Związku powiedzieć… No i o dzisiejszym stanie zrobić jakieś podsumowanie. Zacytuję tu fragmenty: Związek Literatów Polskich jest zawodową organizacja pisarzy. Jego członkowie, w swojej twórczości i działalności, nawiązują do humanitarnych tradycyjnych myśli ogólnoludzkiej, które w kulturze polskiej zawsze były zespolone z troską o dobro kraju i narodu. Kontynuacja tych tradycji oraz wszechstronny rozwój współczesnej literatury polskiej stanowią przedmiot starań i pracy wszystkich członków i władz ZLP.
Nie sposób w tym krótkim wpisie dokładnie opowiedzieć historii ZLP. Ale przecież „ojcem chrzestnym” tej organizacji był Stefan Żeromski, który założył Zawiązek w 1920 roku.
No i po wojnie Związek odżył.
W wielu województwach ZLP istnieje; ma swoje siedziby, ma prezesów i – co najważniejsze – od lat działa.
Wstąpić tak sobie do niego nie jest łatwo. Trzeba napisać kilka książek, które będą nosicielami talentów.
Najważniejsze, że mamy swój „swój cech” oraz literackich kolegów.
Prezesi nasi są znakomici. Poprzednim Prezesem Głównym był Piotr Kuncewicz. Po jego – niestety przedwczesnej śmierci – buławę przejął Marek Wawrzkiewicz. Obaj oni zasługują na pochwały.
Tu, w Warszawie, mamy znakomity, wieloletni „przytułek” i to w znakomitym miejscu, bowiem przy Placu Zamkowym na Starówce.
Każdy cech ma swoje „biuro”. Niemal w każdym województwie literaci mają „swój przytułek”. I wszędzie dzieją się wykłady, spotkania, zloty – osobliwe, bo właśnie literackie.
No i jeszcze jedno: obok ZLP istnieje także w tym samym domu SPP (czyli Stowarzyszenie Pisarzy Polskich) – możecie sobie wybierać.
Powiecie: to jest zawsze – w ZLP i SPP – literacka gildia niszowa! Ale powiem: przecież mocno kulturowa.
Machnąć na nie ręką? Można! Ale to byłaby rzecz „wielce niepobożna”.
PS. No ale muszę jeszcze powiedzieć, że z powodu pandemii ZLP jest co nieco zablokowane… Trzymajcie kciuki na lepszy jak dawniej czas.