wrzesień « 2015 « Poezja, krytyka, kultura Leszek Żuliński
 

Archiwum: wrzesień, 2015

Zostanie niepamięć

W poprzednim wpisie rozwodziłem się tu nad toksycznością i agresywnością życia literackiego. Oczywiście byłoby przesadą, gdybym twierdził, że ta aura dominuje. Owszem, jest widoczna, ale równie dobrze mógłbym rozpisywać się na temat zjawisk pozytywnych i sympatycznych. Sądzę, że to, co złe, ma swoją przyczynę w przeroście ambicji, narcyzmie, autorytaryzmie i niskim poziomie tolerancji. Nie zapominajmy […]

Czytaj dalej →

Pomoralizujmy…

Jeden z morałów katolickich głosi: kochaj bliźniego swego jak siebie samego. Trudna sprawa! Wszystkich bliźnich nie da się kochać, choć byśmy byli łagodnymi barankami. Ja chyba jestem facetem dobrodusznym i jadu mam w sobie niewiele. Ale są wyjątki: Józia uważam za skurwysyna, Jasiowi ręki nie podam, a o Halince mam jak najgorsze zdanie. No to […]

Czytaj dalej →

Nowe czyli gorsze?

Miałem niedawno przemiłe spotkanko z Alkiem Silberem. To bardzo ciekawy prozaik, choć mało znany w Polsce, bo mieszkający w Australii. Tam wywiozła go emigrująca rodzina w 1960 roku. Miał wtedy 16 lat. Te lata przeżył w Warszawie. Lubi tutaj wracać. A poza tym właśnie tutaj wydaje swoje książki. Ilekroć przyjeżdża, spotykamy się na pogaduszki. Alek […]

Czytaj dalej →


 

Copyright © 2006-2019 www.zulinski.pl
Strona oparta na WP