Wpis dodano: 20 lipca 2018
Mrze garbus dosyć korzystnie: / W pogodę i babie lato. / Garbaty żywot miał istnie, / I śmierć ma istnie garbatą. // Mrze w drodze, w mgieł upowiciu, / Jakby baśń trudną rozstrzygał, / A nic nie robił w tym życiu, / Jeno garb dźwigał i dźwigał. // Tym garbem żebrał i tańczył, / Tym […]
Czytaj dalej →
Wpis dodano: 16 lipca 2018
Śmierć… Od wieków śmierć… Zawsze śmierć… Wszędzie śmierć… Śmierć jest czymś oczywistym i naturalnym. Mamy tego świadomość, jesteśmy z nią pogodzeni. Ale jest także inna śmierć. Ta niepotrzebna, ta przedwczesna, ta okrutna. Od stuleci ludzie się zabijają. I nie tylko wojny są zbrodnią wobec życia. Także zwykłe morderstwa, czymkolwiek byłyby powodowane. Wojny plemienne, wojny terytorialne, […]
Czytaj dalej →
Wpis dodano: 13 lipca 2018
Już kilka razy zdarzyła mi się taka sytuacja, że ogłaszano konkurs na – dajmy na to – najlepszy tomik poetycki roku, a pretendenci przysyłali mi prośbę, abym na nich głosował. Ja rozumiem, że chęć zwycięstwa jest kusząca. Tylko co to za frajda dla autora, który steruje własnym publicity, a „znajomi królika” go wspierają? Rozumiem chęć […]
Czytaj dalej →